Prowadzisz bloga i chcesz zarobić na jego utrzymanie? A może marzysz o porzuceniu etatu na rzecz działalności, którą kochasz? Mamy dobrą wiadomość – jest to możliwe, a wszystko tak naprawdę zależy od Ciebie. No i może trochę od nas, bo mamy garść praktycznych wskazówek, które pomogą Ci zacząć.
1. Dbaj o treści na blogu
Zanim zaczniesz podejmować jakiekolwiek współprace, musisz zadbać o dwie kwestie – treści na blogu i zaangażowanie swoich odbiorców. Oczywiście, temat ten jest bardzo szeroki i obejmuje wiele kroków, na początku musisz jednak wiedzieć o kilku najważniejszych kwestiach.
Zaczniemy od kontrowersyjnej wskazówki – niejest ważne, o czym piszesz, ale jak. A teraz śpieszymy z wyjaśnieniami, o co nam chodzi. I nie, nie o to, że wystarczy opisać Twoje ulubione skarpetki na 2 000 znaków, chociaż jeśli zrobisz to w ciekawy sposób, wpis może stać się hitem internetu.
Ważna jest za to poprawność i atrakcyjność Twoich treści. Muszą być ciekawe, czasami inspirujące (bo nie oszukujmy się, nie da się stworzyć 100% inspirujących treści), napisane zgodnie z zasadami pisowni. Za to nieistotne jest, że prowadzisz bloga parentingowego czy motoryzacyjnego, których i tak jest pełno. Bo inni mogą być zainteresowani Twoim zdaniem, Twoimi doświadczeniami.
I pamiętaj, że – niestety – sam tekst to za mało. Musisz zadbać o zdjęcia. Na stockowe pozwalaj sobie tylko od czasu do czasu. Chyba że chcesz, aby mylono Cię z blogiem X i Y, który korzysta z tej samej, bezpłatnej bazy zdjęć. Nie musisz też od razu kupować lustrzanki. Zdjęcia z telefonu są coraz lepszej jakości, wystarczy poczytać o zasadach kompozycji, a także… zainstalować bezpłatną aplikację do obróbki (jak Snapseed czy Lightroom Mobile).
2. Szukaj i angażuj czytelników
Gdy masz już ciekawe treści, trzeba znaleźć czytelników, którzy będą do Ciebie zaglądać. Nasza rada: daj się znaleźć, czyli zadbaj o widoczność w wyszukiwarkach. Miej podstawowe zasady SEO w małym paluszku, a frazy kluczowe niech same pojawiają się w Twoim tekście. Dobra, dobra, trochę się zapędziliśmy. A więc powoli: poczytaj o tym, czym jest meta title, meta description, zaprzyjaźnij się z darmową wtyczką SEO oraz zadbaj, aby w artykułach pojawiały się słowa, pytania, które inni mogą wpisywać do wyszukiwarki.
Czytelników trzeba przyciągnąć i zachęcić do pozostania na dłużej, w czym pomoże Ci punkt pierwszy. Ale warto byłoby ich także zaangażować w to, co robisz. Udostępnij możliwość komentowania, odpowiadaj tym, którzy się na to zdecydują (nawet jeśli wiadomość miałaby brzmieć „dziękuje”). A jeśli ktoś Cię obraża, nie wahaj się moderować komentarzy. Twoja przestrzeń, Twoje zasady.
3. Określ formy reklamy na blogu
Sposobów na to, jak zarabiać na blogu, jest bardzo dużo. Warto jednak na początku określić, która z tych form Cię najbardziej interesuje, bo to tego zależy dalsza droga.
Mamy dwie główne opcje – dla leniwych i dla tych bardziej pracowitych.
Zarabianie dla leniwych polega na udostępnianie przestrzeni reklamowej w ramach Google Ads. Co to oznacza? Oddajesz do dyspozycji kawałek swojego bloga, w wyniku czego w tym miejscu będą pojawiać się reklamy. Ty nie musisz szukać sponsorów, dbać o relacje z nimi, wystarczy utworzyć konto w Google Ads (wcześniej AdSense). To, jaki będzie przychód, zależy od Twoich zasięgów oraz miejsca umieszczenia baneru. Od razu jednak uprzedzamy, to sposób głównie dla tych, którzy chcą zarobić na utrzymanie bloga.
Nieco więcej wysiłku wymagają kampanie afiliacyjne. O co w nich chodzi? Polecasz wybrane marki/produkty, jednocześnie udostępniając link do nich. Jeśli czytelnicy z niego skorzystają i z jego pomocą dokonają zakupów, dostaniesz prowizję/procent od sprzedaży. Jednak co istotne, czytelnicy muszą ufać Twoim poleceniom, nie warto więc podejmować współpracy z kim popadnie. Plusem jest to, że forma reklamy zależy tylko od Ciebie.
Przyszedł czas na opcję dla pracowitych, czyli współpraca z markami, posty sponsorowane. Może mieć ona charakter jednorazowy lub stały. Polega na tworzeniu treści bazujących na wybranym produkcie/usłudze. Może to być test, recenzja, porównanie lub pokazanie, jak dany produkt pomaga w Twoim życiu codziennym. W przypadku takich branż, jak moda czy kuchnia/gotowanie, bardzo ważną kwestią jest wykonanie własnych zdjęć. I tu mamy podpowiedź – jeśli Twój blog odwiedza minimum 3 000 unikalnych użytkowników miesięcznie, możesz zarejestrować się na platformie WhitePress, która pomaga w pozyskaniu klientów. Są też inne serwisy będące „kładką” pomiędzy agencjami a influencerami, takie jak BrandBuddies.
To tyle na dziś. Tylko trzy wskazówki albo aż trzy, bo zawarliśmy w nich sporo przydatnych rad, które możesz zacząć wdrażać od dziś.